Więc, jak tam? Ile prezentów dostaliście? Spełniły się marzenia?
Ja dostałam dwie książki: "Klucz" z serii Krąg i "Nie pozwól mi odejść". W każdym razie, rozdział zaczęłam dawno pisać, ale nie wiem czy w tym roku się wyrobię. W sumie nawet nie wiem, po co miałabym pisać. Hah, przecież i tak nie mam dla kogo.
Ale mam satysfakcję, że gadam sama do siebie (lub piszę, jak kto woli)
Nim się obejrzałam miałam sześć blogów, a nie jak początkowo jeden.
Zajęłam się grafiką, książkami, serialami i rysowaniem. No i Twitter'em, bo ostatnio się od niego uzależniłam.
No nic, wracam do mojego nudnego życia i życzę Wam wszystkim
WESOŁYCH ŚWIĄT!